Canela Skin pierdoli się z kierowcą tira na dworze. 22:57. 75%. Pokaż więcej filmów. false. Webcams Pokaż więcej filmów. Zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika to jest właśnie licencja krajowa. Obowiązkowa będzie licencja transportowa do 3,5 tony DMC. Oznacza to, że jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów, każdy przedsiębiorca wykonujący transport międzynarodowy ww. pojazdami, będzie musiał zdobyć odpowiednie uprawnienia. Myślę, że Polska Policja, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji albo i Prokuratura powinna coś zrobić z panem kierowcą TIRa nr rej. CT Canela Skin pierdoli się z kierowcą tira na dworze. 22:57. 75%. Trzy pięknotki nad basenem i jeden chuj. 23:40. 66.7%. Nicole Aniston w niesamowitej scenie. 17:50 Gabriela L.Orione Strona Autorska: "Pierwszy dzień mojego życia" ️Film Paolo Genovese 299K views, 1.4K likes, 589 loves, 97 comments, 2K shares, Facebook Watch Videos from Truckers Life: Ruszamy z kampania #HeroTrucker 2020! 4 minuty to 299K views, 1.4K likes, 589 loves, 97 comments, 2K shares, Facebook Watch Videos from Truckers Life: Ruszamy z kampania #HeroTrucker 2020! 4 minuty to czas, który masz aby uratować życie Intymnie. Rozmowy nie tylko o miłości odpowiada na wiele pytań dotyczących uczuć, intymności, seksualności.. Nawet tych najbardziej zaskakujących czy krępujących. Czytanie rozmowy tych dwóch ciekawych osobowości jest dużą przyjemnością, daje bowiem poczucie poznawania czegoś co fascynuje każdego. nexus6. "Zielony ogórek był bardzo cienki,jego cień odbijał sie całymi godzinami,czuł ze zbliża sie to co niezastąpione, taplał swoje kolce w czekoladzie, kiedy iskry przykrywały jego niewinna zimnote. Czuł ze to już z minuty na minute ale zachwycony słodkością nie mógł sie powstrzymać i padł jak mucha. Cień znikł. Canela Skin pierdoli się z kierowcą tira na dworze. 22:57. 75%. Stary facet rżnie na dworze napaloną młodą Tarę Cherry. 32:03. 33.3%. Jestem kierowcą tzw. "tira" Szczyt de****zmu został dziś osiągnięty. Jeśli nie widzicie dalej niż 100 m wokół własnego pojazdu to gorąco polecam udać zzny. dawid111111 jeżeli on widzi we wszystkim zdradę to albo wzbudza chorą zazdrość o Ciebie albo szuka dziury w niczym żeby tylko Cię upokorzyć. A dlaczego chce Cię upokorzyć skoro byłaś zawszę w porządku? Bo byłaś w porządku a jemu chyba najwidoczniej zaczęło to przeszkadzać. Jak dłużej nie wytrzymasz to weź go wypier..dol z domu i wtedy może się zmieni bo to jakiś palant jest:( może wtedy doceni to co stracił. Znacie się 10 lat to już kawał czasu.. nie potrafię stwierdzić co jest nie tak bo to wy tworzycie razem związek i to wy musicie się starać aby przetrwał, szczególnie postarać się musi ten koleś. Sprawa jest niewątpliwie trudna. Może się też okazać, że to jakiś przejściowy kryzys w waszym życiu i wszystko się ułoży ale po jego zachowaniu sam nie wiem... Coś mi podpowiada, że ktoś ma na niego negatywny wpływ, zwierzał się komuś z waszego życia, może nawet mówił o rzeczach które mu przeszkadzają a ktoś zaczął go buntować przeciwko Tobie. Nawet bym powiedział, że ktoś zaczął się wpierdzielać w wasze życie. Sama pisałaś, że było między wami ok. Komuś zaczęło to przeszkadzać?Kierowcy opowiadają sobie nawzajem rozmaite historie "z życia wzięte" o rozpadających się związkach, zdradzających żonach itp. itd. i w ten sposób "nakręcają się" nawzajem strachem, zazdrością i tym podobnymi negatywnymi emocjami. A wiem o tym, bo sama jestem żoną kierowcy tira. Ostatnio mojemu m. ktoś powiedział, że "przy tak długich rozłąkach, to tylko kwestia czasu, że ktoś (on lub ona) nie wytrzyma i zdradzi". Absurd, ale potrafi zasiać trujące ziarnko w głowie... Jeśli ktoś ma słabą psychikę i jest podatny na takie sugestie, do tego w związku są jakieś problemy, to łatwo o chorobliwą podejrzliwość, która może zniszczyć związek. Taki tryb życia wytrzymują tylko naprawdę kochające się pary, gdzie obydwoje ufają sobie wzajemnie i nie słuchają (często powodowanych zawiścią o lepszy związek) podszeptów tych, którzy zostali zdradzeni bądź sami zdradzają. 84 ppt Ten temat ma: Wyświetleń3 tys. Odpowiedzi50 Ocen na +0 84 ppt ? Reklama Reklama Reklama « Wróć do tematów Użytkownicy poszukiwali ycie z kierowc tira forum ycie z kierowc tira intymnie kierowca tira a rodzina zycie z kierowca tira opinie życie z kierowcą tira jak zyc z kierowca tira zycie kierowcy ciezarowki zycie z kierowca tira jak zyz z kierowca tira życie z kierowcą ciężarówki zycie kierowcy ciarowki kierowca tira a rodzina jak yje kierowca w tirze kierowca ciarwki rodzina ycie z kierowc tira Skoro wiekszosc kobiet wychodzi z żałozenia że po co im mąż kierowca który jest tylko w domu na wekend to niech wezmą z nim rozwód i dalej szukają szczescia, moze znajdą w koncu jakiegoś tak rokefela co bedzie w domu na co dzień,a gdy to sie nie uda, to zaś moze niech wejdą na forum to czy inne i dalej szukaja. I bedzie to tak wygladac ;samotna mama ,pozna,szuka,mam problemy,poznałam nie tego tamten był lepszy itd... Przeciez nie tylko kobiety mają męzów kierowcow ,są tez marynarze ludzie na kontraktach i wiele innych zawodów co facetów nie ma w domu. Skoro ma tak wygladac zycie tych wszystkich ,to zanim coś napiszą niech sie zastanowią czego chcą ;czy męża kierowce lub z innym zawodem ktorego nie ma w domu pare dni,czy męża, luja, pijaka,awanturnika i nieroba. przecież wiekszość rozwodów jest z tych powodów. Więc kto w takim razie będzie lepszym??? No oczywiscie ten co mamy go w myslach ale tak zarazem mówiąc to gdzie go szukać skoro kazdy jest przekleństwem i ten co go nie ma i ten co pije. A pamiętać musimy o jednym kocha się tylko raz , druga miłość tak szybko nie przyjdzie jak ta pierwsza na nią sie czeka czasami aż za długo. Trudny związek z kierowcą tira - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!! Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 19 ] 1 2018-02-14 21:33:25 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Temat: Trudny związek z kierowcą tiraCześć Dziewczyny, to mój pierwszy temat na tym forum. Szukam wsparcia, choćby slownego, choć nie ukrywam, że chciałabym poznać jakąś koleżankę, bo jestem zupełnie samotna...5 miesięcy temu przez Internet poznałam Mężczyznę. Zakochałam się jak Małolata, a jestem po rozwodzie i mam małe Dziecko. Szybko zaczęliśmy snuć plany pomimo dość szybkiego "zgrzytu"- zapomniał mi powiedzieć że jest kierowcą tira. Plany?Wspólne mieszkanie od stycznia tego roku, zmiana pracy na stacjonarną, moja przeprowadzka z Dzieckiem do Jego mieszkania, kiedyś zaręczyny, ślub...Zbliżał się styczeń, powiedział że ostatecznie pracuje do początku marca, bo chce dla nas urządzić mieszkanie, musi zarobić...Jeszcze w styczniu oświadczył że pracuje na tirach do wakacji, nie zapytał mnie o zdanie. Znów pieniądze, urządzanie, że lepsza przyszłość, zabezpieczenie. Kiedy chcialam zarezerwować dla nas kwatery na sierpień nad morzem, powiedział że jak Mu nie dadzą wolnego, weźmie l4!Ze wszystkiego się wycofuje, a raczej przekłada na dalszy termin- mieszkanie, zmianę pracy, nawet wakacji nie chciał dogadać bo ciągle są kłótnie, ja mam pretensje. Ja dostosowałam swoje zycie do Niego i Jego planów- szukam pracy bliżej Niego, przedszkola też blisko, zgodziłam się przeprowadzić 50 km od Rodziny i rzucić całe swoje życie. A On? Nic. Ciągle odklada wspólną przyszłość, spotykamy się co 2 tygodnie, weekend pelen seksu i znów Jego wyjazd. Poza tą pracą traktuje mnie jak księżniczkę, wiem że bardzo mnie kocha, chce ze mną być, ale kiedy zaproponowalam ze wprowadze sie z Dzieckiem w marcu zeby czekac na Niego w naszym domu kiedy wraca, byc bliżej, urządzać dom dla nas- odmówił. Wczoraj od Niego odeszłam, tęsknię cholernie, On przywrócił mi wiarę w siebie, ale..... Jak Wy to oceniacie??? Pomocy. Kasia 2 Odpowiedź przez josz 2018-02-14 22:58:20 josz Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-14 Posty: 4,533 Odp: Trudny związek z kierowcą tira"Zakochałaś sie jak małolata" i tak też się zachowujesz. 5 m--cy znajomości, spotkania co dwa tygodnie, czyli około 10, a Ty mówisz o związku i wspólnej przyszłości, zmieniasz swoje życie, pracę, miejsce zamieszkania, przedszkole dziecku???Litości, Twoja desperacja sięgnęła szczytów, a od desperatów każdy ucieka. Biorąc pod uwgę, że jesteś matką małego dziecka, to bardzo nierozważne z Twojej powinnaś się dziwić, że facet przestraszył się, te "weekendy pełne seksu", to jednak za mało, żeby wiązać się z prawie nieznaną kobietą, zreszta prawdopodobnie, przede wszystkim z tego powodu pojawiał się u Ciebe. Ciekawe, co właściwie o nim wiesz/wiedziałaś? 3 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-15 07:58:34 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tira josz napisał/a:"Zakochałaś sie jak małolata" i tak też się zachowujesz. 5 m--cy znajomości, spotkania co dwa tygodnie, czyli około 10, a Ty mówisz o związku i wspólnej przyszłości, zmieniasz swoje życie, pracę, miejsce zamieszkania, przedszkole dziecku???Litości, Twoja desperacja sięgnęła szczytów, a od desperatów każdy ucieka. Biorąc pod uwgę, że jesteś matką małego dziecka, to bardzo nierozważne z Twojej powinnaś się dziwić, że facet przestraszył się, te "weekendy pełne seksu", to jednak za mało, żeby wiązać się z prawie nieznaną kobietą, zreszta prawdopodobnie, przede wszystkim z tego powodu pojawiał się u Ciebe. Ciekawe, co właściwie o nim wiesz/wiedziałaś?Mocne, ale chyba prawdziwe...Takie tempo nadal On. Propozycja wspolnego mieszkania wyszła pd niego. On pokazywal mi miasto, przedszkola, tlumaczyl ktore jest odpowiednie dla mojego Syna, pokazywal gdzie mam oddzial swojego urzędu w Jego miescie. Ja się poddalam tej "presji".Co do seksu- tu najlepiej sie rozumiemy- oboje to lubimy i tak spędzaliśmy czas. Pozatym duzo rozmawiamy, wspolne spacery, kiedy jest na miejscu 24h/dobę...Ktoś jeszcze się wypowie?Ratujcie bo zaczynam sie lamac... 4 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-15 08:00:08 Ostatnio edytowany przez NarzeczonaSkorpiona (2018-02-15 08:10:19) NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tira Co do spotkań, bylo ich więcej. Kiedys wracal co tydzień. W czasie świąt byl w domu 3 tygodnie. Ja wtedy jestem u Niego non stop. Od momentu przyjazdu do momentu wyjazduAle.... Otwieracie mi oczy... Ja nawet nie znam Jego Rodziców...Oto efekty desperackiej próby zalatania dziury w sercu po rozwodzie... 5 Odpowiedź przez balin 2018-02-15 10:02:55 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Trudny związek z kierowcą tira NarzeczonaSkorpiona napisał/a:Oto efekty desperackiej próby zalatania dziury w sercu po rozwodzie...A on pewnie desperacko załatwia swoje braki. Do tego dochodzi fascynacja seksualna. I obojgu przez to brakuje roztropności. Problem w tym, że Ty więcej ryzykujesz. 6 Odpowiedź przez żabka_mała 2018-02-15 10:10:07 żabka_mała Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zawód: Mama na 24/7 ;D Zarejestrowany: 2011-10-07 Posty: 24 Wiek: 26 Odp: Trudny związek z kierowcą tira Czytałam twoj post . Powiem Ci tak.. za szybko podjelas decyzje przeprowadzki . sama mowisz ze z daleka od rodziny ze wszystko zostawilas ... Widac ze troszke jestes swiadoma tego dokonania . Uwazam ze za szybko to zrobilas , masz malutkie dziecko. Ono powinno byc wsrod przyjaciol rodziny . Byc bezpiecznym . Znasz go 5 miesiecy. Nie usprawiedliwiaj sie ze po rozwodzie jestes i taka byla opotrzeba ..a pomyslalas o dziecku jako ono sie tam czuje , jak podchodzi do tego twojego partnera ... Uwazam ze powinnas jeszcze go poznawac a nie odrazu sie przeprowadzac ... "Musisz postanowić że nie zrezygnujesz , dopóki nie osiągniesz celu " 7 Odpowiedź przez Summerka 2018-02-15 10:10:19 Summerka Gość Netkobiet Odp: Trudny związek z kierowcą tira NarzeczonaSkorpiona napisał/a:Cześć Dziewczyny, to mój pierwszy temat na tym forum. Szukam wsparcia, choćby slownego, choć nie ukrywam, że chciałabym poznać jakąś koleżankę, bo jestem zupełnie samotna...5 miesięcy temu przez Internet poznałam Mężczyznę. Zakochałam się jak Małolata, a jestem po rozwodzie i mam małe Dziecko. Szybko zaczęliśmy snuć plany pomimo dość szybkiego "zgrzytu"- zapomniał mi powiedzieć że jest kierowcą tira. Plany?Wspólne mieszkanie od stycznia tego roku, zmiana pracy na stacjonarną, moja przeprowadzka z Dzieckiem do Jego mieszkania, kiedyś zaręczyny, ślub...Zbliżał się styczeń, powiedział że ostatecznie pracuje do początku marca, bo chce dla nas urządzić mieszkanie, musi zarobić...Jeszcze w styczniu oświadczył że pracuje na tirach do wakacji, nie zapytał mnie o zdanie. Znów pieniądze, urządzanie, że lepsza przyszłość, zabezpieczenie. Kiedy chcialam zarezerwować dla nas kwatery na sierpień nad morzem, powiedział że jak Mu nie dadzą wolnego, weźmie l4!Ze wszystkiego się wycofuje, a raczej przekłada na dalszy termin- mieszkanie, zmianę pracy, nawet wakacji nie chciał dogadać bo ciągle są kłótnie, ja mam pretensje. Ja dostosowałam swoje zycie do Niego i Jego planów- szukam pracy bliżej Niego, przedszkola też blisko, zgodziłam się przeprowadzić 50 km od Rodziny i rzucić całe swoje życie. A On? Nic. Ciągle odklada wspólną przyszłość, spotykamy się co 2 tygodnie, weekend pelen seksu i znów Jego wyjazd. Poza tą pracą traktuje mnie jak księżniczkę, wiem że bardzo mnie kocha, chce ze mną być, ale kiedy zaproponowalam ze wprowadze sie z Dzieckiem w marcu zeby czekac na Niego w naszym domu kiedy wraca, byc bliżej, urządzać dom dla nas- odmówił. Wczoraj od Niego odeszłam, tęsknię cholernie, On przywrócił mi wiarę w siebie, ale..... Jak Wy to oceniacie??? Pomocy. KasiaWszytko to za szybko, poszłaś w ciemno, prawie nic nie wiedząc o nim. Co innego weekendowe spotkania, a co innego wspólne życie. Moim zdaniem, jeśli się da, powinnaś wrócić do rodziny, zawsze to łatwiej. Nie postawiłaś żadnych granic, stawiając wszystko na jedną kartę czyli na niego. To duży błąd. 8 Odpowiedź przez Symbi 2018-02-15 10:14:38 Symbi Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-09-02 Posty: 2,688 Odp: Trudny związek z kierowcą tira NarzeczonaSkorpiona napisał/a:Co do spotkań, bylo ich więcej. Kiedys wracal co tydzień. W czasie świąt byl w domu 3 tygodnie. Ja wtedy jestem u Niego non stop. Od momentu przyjazdu do momentu wyjazduAle.... Otwieracie mi oczy... Ja nawet nie znam Jego Rodziców...Oto efekty desperackiej próby zalatania dziury w sercu po rozwodzie...Widzisz, sama wyciągasz wnioski. Był po prostu plasterkiem na zbolałe serduszko, ale tylko czasowym, teraz pora na zerwanie plastra. 9 Odpowiedź przez Cyngli 2018-02-15 11:05:01 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Trudny związek z kierowcą tiraA konsekwencje Twoich nieodpowiedzialnych decyzji poniesie jak zwykle małe dziecko, niczemu winne - któremu mamusia robi budel w życiu, bo "się zakochała". 10 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-15 14:23:49 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tiraDziękuję za odpowiedzi. Może źle się wyraziłam, albo niejasno- nie mieszkamy była Jego propozycja, ja na nią przystalam, ale jeszcze do tego nie doszło. To wszystko sfera planów , z ktorych On się wycofuje, mimo że był pomysłodawcą. Zresztą cała sprawa jest już nieaktualna, wyrzuciłam Mu dziś to wszystko i potwierdzilam, że odchodzę. Mały bardzo Go lubił, mieli poprawny podtrzymujcie mnie ma duchu, bo mimo wszystko jest mi przykro... 11 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-16 15:55:24 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tiraDziewczyny, sytuacja wygląda tak. Chciałam, jak wiecie dać Mu szansę, porozmawiać, poznać Jego punkt o spotkanie. Odpisal po wielu godzinach ze nie wie czy będzie mial czas. Zwykla zlosliwosc z Jego strony, bo wyczuł że mi zalezy. Odpisalam więc, zeby sobie głowy nie zawracal, skoro nie ma zapytal "chcesz rozejmu czy nie?"On ze mną pogrywa. Robi to złośliwie. 12 Odpowiedź przez Cyngli 2018-02-16 16:15:59 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-02-16 16:16:08) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Trudny związek z kierowcą tiraSkoro sobie pozwalasz, to pogrywa... 13 Odpowiedź przez Averyl 2018-02-16 16:41:39 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,647 Odp: Trudny związek z kierowcą tira Daj sobie spokój z nim, co można jeszcze ci powiedzieć poza tym, co sama wiesz- zachowujesz się jak zdesperowana małolata, a on to wykorzystuje- nie znacie się, a ty masz dziecko, po co facetowi taki "bagaż" tylko dla szalonego weekendu pełnego seksu? (skąd wiesz, czy miedzy tymi weekendmi nie ma równie szalonego seksu w trasie?)- ty na każde zawołanie jesteś gotowa robić, co on chce, ale w drugą stronę totalnie NIC, żadnego ustępstwa, powiedziałabym, że nie pogrywa, tylko bawi się na całego twoim kosztem- zakochałaś się, to się zdarza, ale poza seksem nic was nie łączy, nie zbudowaliście przyjacielskiej relacji, nawet ten szalony seks się wkrótce znudzi (może to już nastąpiło?)Daj sobie spokój z nim, na początku będzie bolało, ale potem będzie lepiej. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 14 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-16 17:35:51 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tira Averyl napisał/a:Daj sobie spokój z nim, co można jeszcze ci powiedzieć poza tym, co sama wiesz- zachowujesz się jak zdesperowana małolata, a on to wykorzystuje- nie znacie się, a ty masz dziecko, po co facetowi taki "bagaż" tylko dla szalonego weekendu pełnego seksu? (skąd wiesz, czy miedzy tymi weekendmi nie ma równie szalonego seksu w trasie?)- ty na każde zawołanie jesteś gotowa robić, co on chce, ale w drugą stronę totalnie NIC, żadnego ustępstwa, powiedziałabym, że nie pogrywa, tylko bawi się na całego twoim kosztem- zakochałaś się, to się zdarza, ale poza seksem nic was nie łączy, nie zbudowaliście przyjacielskiej relacji, nawet ten szalony seks się wkrótce znudzi (może to już nastąpiło?)Daj sobie spokój z nim, na początku będzie bolało, ale potem będzie prawda. Dziękuję. 15 Odpowiedź przez feniks35 2018-02-16 19:28:53 feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,161 Odp: Trudny związek z kierowcą tiraA ja to widze tak. Facet po prostu dobrze gral. Wcale nie zamierzal budowac z Toba Autorko rodziny tylko potrzebowal laski na dochodne a raczej "dojezdne" do bzykania. Wiadomo ze gdyby Ci zlozyl wprost taka propozycje to pewnie bys sie nie zgodzila. Ale co innego jesli powie ze widzi przyszlosc u Twego boku, bedzie snul wizje- bajki o wspolnym mieszkaniu i pokazywal przedszkole do ktorego bedzie chodzil Twoj syn ( ktorego on "oczywiscie" juz niemal kocha jak wlasnego ) i wogole jednorozce beda rzygac tecza. No i teraz naiwna i spragniona milosci babka czyli Ty dostanie calkiem malpiego rozumu i bedzie zapewniac panu bara bara i pewnie domowe obiadki jak bedzie wracal z trasy a pan chetnie pokorzysta. Nie przewidzial "biedaczek" tylko jednego, ze Ty te jego obietnice zaczniesz z miejsca wcielac w zycie ( a przeciez to byl tylko blef z jego strony). No wiec misio zaczal sie wymigiwac krecic przesuwac terminy zmiany pracy i odwracac kota ogonem zeby uniknac spelnienia swych pseudodeklaracji. Przez chwile mialas przeblyski zdrowego rozsadku i zerwalas z nim ale juz wracasz na stare tory. Spotkanie i wyjasnienie spraw z misiem skonczy sie w lozku, Ty przeprosisz ze zyjesz a on powie ze no sama rozumiesz ze w tej sytuacji to wy jeszcze nie mozecie razem zamieszkac bo on sie troszku zniechecil/ rozczarowal. Musisz mu wiec udowodnic swa zmiane i skruche i dalej przekonywac do siebie - czytaj zapewniac dalej darmowe bzykanko bez zobowiazan i nie truc juz o zadnych wspolnych mieszkaniach wakacjach i zyciu a on sie zastanowi....i bedzie tak zastanawial...az mu sie nie znudzisz 16 Odpowiedź przez NarzeczonaSkorpiona 2018-02-16 21:12:55 NarzeczonaSkorpiona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-02-14 Posty: 195 Odp: Trudny związek z kierowcą tiraFeniks, dziękuję za odpowiedź, ale nie skończyło się w łóżku. Pogadaliśmy i... sam wyszedl. Chyba uznał że nic mnie nie przekona i się zawinął. Także ufff, sprawa rozwiązana. 17 Odpowiedź przez kimberly77 2018-02-21 23:35:06 kimberly77 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-06 Posty: 12 Odp: Trudny związek z kierowcą tiraZnam kilku takich....jestes pewna, ze jestes jedyna kobieta w jego zyciu? 18 Odpowiedź przez feniks35 2018-02-22 08:15:30 feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,161 Odp: Trudny związek z kierowcą tira kimberly77 napisał/a:Znam kilku takich....jestes pewna, ze jestes jedyna kobieta w jego zyciu?No skoro zakonczyli znajomosc to chyba nie jest to juz istotne. 19 Odpowiedź przez ZywiecZdroj 2018-02-28 16:53:57 ZywiecZdroj Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-30 Posty: 372 Wiek: 28 Odp: Trudny związek z kierowcą tira Feniks ma rację w 100%. Zapamiętaj na przyszłość - jeśli facetowi zależy to zrobi wszystko żeby ktoś inny mu Cię nie przecież widać, że zależało mu na seksie za free ( no za parę kłamstewek )Cały czas mnie wręcz uderza naiwność kobiet - skąd się to bierze ?! Dobro zawsze wraca :-) Posty [ 19 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021